W dniach 9-11.10.2020 Turkol organizował projekt BIESZCZADY. Mnie najbardziej zainteresował pierwszy dzień, a zwłaszcza pociąg KORONA z Koluszek do Kielc, który pokonywał odcinek Opoczno-Skarżysko Kamienna, nieczynny w ruchu pasażerskim od 2009 roku. Wraz z kol. Arturem zdecydowaliśmy się także na pociągi SZEROKI Kielce-Staszów-Tarnobrzeg-Zamość i ENERGETYK Staszów-Połaniec-Staszów.
Wyjazd rozpoczynam w piątek, 9.10.2020. Pierwszą osobówką Gliwice-Częstochowa podjeżdżam z Batorego do Katowic. Pół godziny oczekiwania i zjawia się IC HUTNIK rel. Bielsko Biała-Gdynia, którym jedzie już kol. Artur.
\W naszym członie w miarę luźno, więc bez problemu znajdujemy satysfakcjonujące nas miejsca. Podróż na szczęście bez przygód i w Częstochowie melduje się planowo. HUTNIK również jedzie do Koluszek, ale po drodze zajeżdża jeszcze do Łodzi, przez co melduje się w Koluszkach dopiero na 8:00. Nasz plan zakłada przesiadkę na IC OLEŃKA, który na szczęście zjawia się planowo. Frekwencja nieco wyższa niż w HUTNIKU, ale miejsca wolne znajdujemy. Na OLEŃCE planowo jedzie Dart, którym bez problemu docieramy do Koluszek. Spotykamy kilku znajomych m.in. Piotrka z jego znajomymi czy kol. Kubę. Rozkładowo do odjazdu jest 10 minut, więc cykam tylko nasz skład i pragotron:
Tablica naszego pociągu:
Zestawienie jest nieco okrojone, w stosunku do planowego. Pociąg składa się z SU42-536, jedynki, WARSu i drugiej jedynki, która robi za dwójkę. Planowo opuszczamy Koluszki. Początkowo jedziemy trasą, po której kursują regularnie składy pasażerskie. Do Tomaszowa Mazowieckiego jedziemy pod "drutem". Trasą tą jechałem w sierpniu 2015, wtedy jeszcze bezpośrednim pociągiem Koluszki-Radom. Nieco się od mojego ostatniego przejazdu tędy pozmieniało, linia jest po remoncie, zmodernizowane także niektóre stacyjki. Dla przykładu Słotwiny:
Pomiędzy Tomaszowem Mazowieckim, a Drzewicą nie kursują pociągi regionalne. To jednak ma ulec zmianie bo do Drzewicy planowane są pociągi ŁKA. Plan zakłada kursowanie od grudnia 6 par pociągów łączących Łódź z Drzewicą.
W Tomaszowie Mazowieckim chwilka postoju, więc czas na jakieś zdjęcia. Mijamy się z szynobusem PRów, stoi też Stadler ŁKA. Zdjęcia:
Dosiadających nie brakuje, w naszym przedziale komplet. Na szczęście przedział obok jest wiele luźniej, więc tam się przenosimy. Rozstajemy się z linią do Radomia i wjeżdżamy na jednotorową, niezelektryfikowaną linię. W dni robocze odcinek Tomaszów Mazowiecki-Opoczno w ciągu doby pokonuje 8 par pociągów. Cykam przystanek Szadkowice:
Na wjeździe do Opoczna mijamy się ze "Stonką" CTLu:
W Opocznie chwila postoju i kolejni dosiadający pasażerowie. Cykam kilka zdjęć:
Krótki postój i jedziemy dalej. Teraz jedziemy odcinkiem, który jest nieczynny w ruchu pasażerskim od 2009 roku, Prędkość dobra, jak na linię po której nie kursują "pasażery". Pogoda się wyklarowała, więc za oknem można podziwiać złotą jesień:
Cykam przystanek Sitowa:Na kilka minut zatrzymujemy się w Końskich:W drodze do Skarżyska zatrzymujemy się jeszcze na chwilę w Stąporkowie:Po drodze łapiemy lekkie opóźnienie bo przedłużył się postój w Końskich. W Skarżysku-Kamiennej zmiana kierunku jazdy, więc można rozprostować nogi:Chwilę przed odjazdem, mechanik z towarowego wzywa dyżurną ze Staszowa, prosząc o wyjazd. Dyżurna odpowiada, że najpierw musi przejechać osobowy. Mechanik nie dowierza i prosi dyżurną, o powtórzenie :P
Fajna relacja i zdjęcia:)
OdpowiedzUsuń