Na 2 kolejne foty załapał się REGIO do Nysy:
Budynek od strony ulicy. |
Zjawił się EN57-956 frekwencja w granicach 40% jazda trasą którą niedawno jechałem więc poza tym, że na odcinku Kędzierzyn-Rybnik nie zjawił się konduktor nie ma co opisywać.W Rybniku pociąg zameldował się aż 15 minut przed czasem (jest trasowany wolniejszym torem, a jechaliśmy szybszym). Fotka składu, którym przyjechaliśmy
W pamięci mojego aparatu zapisała się także lokomotywa S-200 280:
Frekwencja w granicach 40%, kondi mimo, że w naszym kierunku szedł, to nie dotarł (byliśmy w tylnej służbówce).
W Czerwionce krzyżowanie z pociągiem Katowice-Racibórz.. Największa wymiana podróżnych tradycyjnie w Leszczynach i Orzeszu..
W Katowicach skład naszego pociągu przeszedł na REGIO Katowice-Racibórz. Fota:
Po przyjeździe do Katowic udaliśmy się coś przekąsić.
Obiad skonsumowany, więc można kontynuować plan :) Kolejnym etapem podróży był dojazd do Krakowa, ale nie "zwyczajną" trasą, lecz nieco okrężnie, a konkretnie przez Czechowice Dziedzice, Oświęcim i Spytkowice. Po drodze zaliczając odcinek Czechowice Dziedzice-Oświęcim-Spytkowice-Kraków Płaszów. Na foto załapał się REGIO do Tychów Miasta, którym zabraliśmy się do Tychów. Fota:
Frekwencja słaba w granicach 15%, do Piotrowic jazda trasą którą przyjechaliśmy., tuż przed Tychami zjawił się konduktor.W Tychach opuściliśmy pociąg, w oczekiwaniu na kolejny, relacji Katowice-Zwardoń. Po kilku minutach zjawił się pojedynczy kibel. Niestety skład był nabity, więc musieliśmy zadowolić się przedsionkiem. W Pszczynie wysiadło trochę osób, więc kilka wolnych miejsc się znalazło. Jazda do Czechowic Dziedzic zleciała szybko.
Na początek fota REGIO Czechowice Dziedzice-Zebrzydowice:
W Czechowicach kolejna przesiadka, na kolejnego kibla, tym razem do Oświęcimia. Tradycyjnie przed zajęciem miejsca foto:
Zajęliśmy miejsce w tylnej służbówce, po chwili jakiś gościu kazał nam wyjść twierdząc, że to jest miejsce dla kierownika :P Olaliśmy go, na co on że idzie na skargę do kierownika. Po odjeździe z Czechowic rozpoczynamy zaliczanie. Starałem się sfocić każdy postój, niestety przegapiłem Brzeszcze. Na początek Kaniów:
Jawiszowice Jaźnik :
Brzeszcze Jawiszowice:
Brzeszcze Kopalnia:
Niestety nie sfotografowałem stacji Brzeszcze, ale to innym razem :) . Szlakowa na tej linii znośna, ale mogłoby być lepiej. Przyjazd do Oświęcimia punktualny,tam szybka przesiadka na EN 57-867 do Krakowa przez Skawinę, fota:
Dwory:
Przeciszów:
Półwieś:
Brzeźnica:
Zelczyna:
Resztki baterii pozwoliły na 3 foty:
Po przybyciu na Główny okazało się, że do Katowic nic nie jedzie, więc do Jaworzna podjechałem wraz z Damianem i Pawłem "Orlikiem" relacji Kraków Płaszów-Częstochowa. Skład EN71-019 frekwencja bardzo przyzwoita (w granicach 80%. Jazda bez większych przygód, poza mały spięciem z kolejarzem PKP IC. W Jaworznie ostatecznie pożegnałem się z towarzyszami, i wykonałem ostatnią dziś fotkę:
Odcinek Jaworzno-Katowice pokonałem IR "Podkarpacie" za kosmiczną cenę prawie 8 zł. Skład to 2 SPOTy numerów nie pamiętam. Z Katowic do domu udałem się autobusem linii 632, i tak skończyła się jedna z lepszych wycieczek :)
Liczba kilometrów: 358
Było naprawdę nieźle!
OdpowiedzUsuńPozdro, Damian