piątek, 25 czerwca 2021

Turkolem do Miejskiej Górki i Gostynia.

 W dniach 18-20 czerwca 2021, w ramach oferty LILIPUTY, Turkol wraz z partnerami (KSK Wrocław, Cargo master, Lotos Kolej) uruchomił szereg pociągów specjalnych.  Moją uwagę przykuły CUKIERNIK, który umożliwiał zaliczenie odcinka Rawicz-Miejska Górka, a także BASZTA, który pokonywał trasę Leszno-Gostyń-Leszno. Pociągiem tym można było zaliczyć odcinek Kąkolewo-Gostyń, nieczynny w ruchu pasażerskim od grudnia 2011. Trasą tą mogłem się przejechać jeszcze planową osobówką Leszno-Jarocin bo wtedy akurat zaczynałem kółeczkować, ostatecznie jednak się nie wybrałem. Dobra, wracamy do rzeczy.


W sobotę, 19 czerwca wyjazd rozpoczynam w Zielonej Górze.  Na dworzec przychodzę chwile po 9 i zajmuje miejsce w zmodernizowanym ED72. Trasa znana, więc nie ma się co rozpisywać. Podróż bez większych przygód. We Wrocławiu spotykam się z Piotrkiem, Arturem i Maćkiem, którzy także wybierają się do Miejskiej Górki. Zjawia się także kol. Bartek i Jacek i Marcin. Nasz pociąg zostaje zapowiedziany, jako IC CUKIERECZEK do Rawicza :P Pociąg podstawia się przy peronie szóstym, przed zajęciem miejsca dwa zdjęcia:

Skład stanowi SM30-507 i trzy wagony 3 klasy. Wolnych miejsc nie brakuje, więc możemy się usadowić obok siebie.  Ruszamy planowo. Trasa do Rawicza to nic nadzwyczajnego, wszak jedziemy magistralą. W Rawiczu jesteśmy chwilkę po planie. Zmieniamy tu kierunek, więc można wyskoczyć na jakieś zdjęcia:
Z Rawicza wyjeżdżamy planowo. Jedziemy tak, jak pociągi w stronę Wrocławia, aby po chwili odbić w lewo od magistrali E-59. Oczywiście jedziemy teraz znacznie wolniej.  Na części przejazdów przejazd pociągu jest nadzorowany przez osoby z obsługi, które wstrzymują ruch samochodów.  Przejazd naszego pociągu wzbudza zainteresowanie lokalnej ludności, jak to z reguły ma miejsce na nieczynnych  w ruchu pasażerskim liniach.  Odcinek do Miejskiej Górki w klimacie polnym. Kiedyś odchodziło z tej linii sporo bocznic. Na przystankach Rawicz Wschód i Sarnowa przejazd naszego składu jest obserwowane przez grupki lokalnej ludności. Oczywiście nie brakuje też focistów.  Przed Miejską Górką do linii dochodzi bocznica z cukrowni, z której korzystają pociągi towarowe. W Miejskiej Górce chwilka czasu, więc można rozprostować nogi i cyknąć kilka zdjęć. Spotykam kol. Kubę, którego często trafiam na Turkolowych imprezach. Fotki z Miejskiej Górki:
Chwilę po 16 opuszczamy Miejską Górkę, żegnani przez całkiem spora grupkę mieszkańców:
Jak już wspominałem, na trasie są 2 przystanki. Pierwszy to Sarnowa:
Drugi to Rawicz Wschód:
Kilka ujęć z trasy:
W Rawiczu znów nieco dłuższy postój bo trzeba zmienić kierunek jazdy. Po drodze do Wrocławia łapiemy prawie 30-mintowe opóźnienie bo coś się stało z lokiem prowadzącym SZYNDZIELNIĘ  z Ustki do Bielska Białej. We Wrocławiu tym razem nas zapowiadają, jako osobowy CUKIERECZEK ;P ;P Ostatnią osobówką Wrocław-Zielona Góra wracam do Zielonej, gdzie jestem chwilę przed 23. 


W niedzielę pobudka po 6, by chwilę po 7 wyjść na dworzec. Osobówka do Wrocławia już podstawiona, trafia się Tygrys. Swoją drogą, ostatnio poprawiło się, jeśli chodzi o tabor obsługujący relację Wrocław-Zielona-Wrocław. Większość połączeń jest obsługiwana na zmodernizowanych jednostkach, choć czasem trafi się SPOT.  Odjazd planowy, pierwszy raz od dłuższego czasu kierpoć kasuje bilety znakownikiem. W Niedoradzu wsiada gościu, który jedzie do Poznania przez Głogów i Leszno. Z Tygrysa wysiadam w Głogowie. Oprócz mnie i faceta jadącego do Poznania, na REGIO do Leszna też się ktoś przesiada. Jedzie lubuski SA133, chyba standard dla tej relacji. Wymiana podróżnych po drodze niewielka. W Lesznie jestem planowo. Ponownie spotykam się z towarzyszami. Dziś ekipa nieco się zmieniła, nie ma Bartka i Jacka. Jest Karolina - narzeczona Piotrka, a także Marcin. 
Piotrek trafia na ochroniarza, który wypytuje go o pozwolenia na robienie zdjęć :P Nie wiem, skąd się tacy ludzie biorą.....
Ku naszemu zaskoczeniu, skład Turkola wjeżdża na tor przy peronie 2. Dziś na czele 6Dg-181 z Lotos Kolej:
Krótki postój i jedziemy dalej. Kierujemy się tak, jak pociągi w stronę Wolsztyna. Mijamy odstawione Bohuny:
I ED72-021:
Zarówno EDek, jak i Bohuny na tory już raczej nie wyjadą.  Po chwili linia do Zbąszynia odbija w prawo. W drodze do Kąkolewa mijamy Leszno Grzybowo:
W Kąkolewie krótki postój:
I jedziemy dalej, teraz pora na najciekawszy moment dzisiejszego dnia, a mianowicie zaliczenie odcinka Kąkolewo-Gostyń. Swoją drogą, szkoda, że do Jarocina nie da się dojechać, ale może kiedyś.....
Odbijamy w lewo od linii do Ostrowa:
Na linii przeważają klimaty polne, szlakowa nie powala, ale nie jest to też 20 km/h. Czasem linia biegnie wzdłuż drogi. Przystanki na trasie niestety dość zapuszczone.  Na niektórych stacyjkach spotykamy ludzi, którzy dokumentują przejazd naszego pociągu,
Otwierane okna, słupy telegraficzne, jest klimat :)
Stacyjki na trasie oczywiście dokumentuje.  Na początek Garzyn:
Krzemieniewo. W budynku dworca mieści się pizzeria.  Fotki:
Kosowo Wielkopolskie:
Gola:
W Gostyniu 20 minut, więc można pokręcić się po stacji i dokumentacyjnie cyknąć jakieś fotki:
W drodze powrotnej kilka zdjęć z trasy, niekoniecznie kolejowych:
W Lesznie jesteśmy około 12:40. Odprowadzamy Marcina na REGIO do Poznania, a następnie siadamy sobie na ławce.  Przed 14 zbieramy się na REGIO do Wrocławia, którym jadą Karolina, Artur, Piotrek i Maciek, a ja zajmuje miejsce w szynobusie do Głogowa. Frekwencja lepsza niż rano, jak jechałem z Głogowa do Leszna. Wymiana podróżnych na trasie także nieco lepsza. W Głogowie chwila oczekiwania i zjawia się Tygrys na osobówce Wrocław-Zielona Góra, którym się zabieram do Nowej Soli. Stamtąd jadę autem do Solnik.
Na koniec podziękowania dla Turkola, KSK Wrocław, jak i ich  partnerów, za możliwość zaliczenia kolejnych szlaków, których planowymi pociągami się nie zaliczy.

4 komentarze:

  1. Super zdjęcia i relacja.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna relacja zarówno jeśli chodzi o tekst jak i zdjęcia! Akurat wypoczywam w pokoju w kudowie zdrój na urlopie i milo poczytać mi sobie tekst podróżnika z zamiłowaniem do kolejnictwa. Jeszcez raz super i powodzenia! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wymiana podróżnych po drodze niewielka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przed 14 zbieramy się na REGIO do Wrocławia, którym jadą Karolina, Artur, Piotrek i Maciek, a ja zajmuje miejsce w szynobusie do Głogowa.

    OdpowiedzUsuń