W dniach 18-20 czerwca 2021, w ramach oferty LILIPUTY, Turkol wraz z partnerami (KSK Wrocław, Cargo master, Lotos Kolej) uruchomił szereg pociągów specjalnych. Moją uwagę przykuły CUKIERNIK, który umożliwiał zaliczenie odcinka Rawicz-Miejska Górka, a także BASZTA, który pokonywał trasę Leszno-Gostyń-Leszno. Pociągiem tym można było zaliczyć odcinek Kąkolewo-Gostyń, nieczynny w ruchu pasażerskim od grudnia 2011. Trasą tą mogłem się przejechać jeszcze planową osobówką Leszno-Jarocin bo wtedy akurat zaczynałem kółeczkować, ostatecznie jednak się nie wybrałem. Dobra, wracamy do rzeczy.
W sobotę, 19 czerwca wyjazd rozpoczynam w Zielonej Górze. Na dworzec przychodzę chwile po 9 i zajmuje miejsce w zmodernizowanym ED72. Trasa znana, więc nie ma się co rozpisywać. Podróż bez większych przygód. We Wrocławiu spotykam się z Piotrkiem, Arturem i Maćkiem, którzy także wybierają się do Miejskiej Górki. Zjawia się także kol. Bartek i Jacek i Marcin. Nasz pociąg zostaje zapowiedziany, jako IC CUKIERECZEK do Rawicza :P Pociąg podstawia się przy peronie szóstym, przed zajęciem miejsca dwa zdjęcia:
Skład stanowi SM30-507 i trzy wagony 3 klasy. Wolnych miejsc nie brakuje, więc możemy się usadowić obok siebie. Ruszamy planowo. Trasa do Rawicza to nic nadzwyczajnego, wszak jedziemy magistralą. W Rawiczu jesteśmy chwilkę po planie. Zmieniamy tu kierunek, więc można wyskoczyć na jakieś zdjęcia:Z Rawicza wyjeżdżamy planowo. Jedziemy tak, jak pociągi w stronę Wrocławia, aby po chwili odbić w lewo od magistrali E-59. Oczywiście jedziemy teraz znacznie wolniej. Na części przejazdów przejazd pociągu jest nadzorowany przez osoby z obsługi, które wstrzymują ruch samochodów. Przejazd naszego pociągu wzbudza zainteresowanie lokalnej ludności, jak to z reguły ma miejsce na nieczynnych w ruchu pasażerskim liniach. Odcinek do Miejskiej Górki w klimacie polnym. Kiedyś odchodziło z tej linii sporo bocznic. Na przystankach Rawicz Wschód i Sarnowa przejazd naszego składu jest obserwowane przez grupki lokalnej ludności. Oczywiście nie brakuje też focistów. Przed Miejską Górką do linii dochodzi bocznica z cukrowni, z której korzystają pociągi towarowe. W Miejskiej Górce chwilka czasu, więc można rozprostować nogi i cyknąć kilka zdjęć. Spotykam kol. Kubę, którego często trafiam na Turkolowych imprezach. Fotki z Miejskiej Górki:Chwilę po 16 opuszczamy Miejską Górkę, żegnani przez całkiem spora grupkę mieszkańców:Jak już wspominałem, na trasie są 2 przystanki. Pierwszy to Sarnowa:Drugi to Rawicz Wschód:Kilka ujęć z trasy:W Rawiczu znów nieco dłuższy postój bo trzeba zmienić kierunek jazdy. Po drodze do Wrocławia łapiemy prawie 30-mintowe opóźnienie bo coś się stało z lokiem prowadzącym SZYNDZIELNIĘ z Ustki do Bielska Białej. We Wrocławiu tym razem nas zapowiadają, jako osobowy CUKIERECZEK ;P ;P Ostatnią osobówką Wrocław-Zielona Góra wracam do Zielonej, gdzie jestem chwilę przed 23.
Super zdjęcia i relacja.
OdpowiedzUsuńŚwietna relacja zarówno jeśli chodzi o tekst jak i zdjęcia! Akurat wypoczywam w pokoju w kudowie zdrój na urlopie i milo poczytać mi sobie tekst podróżnika z zamiłowaniem do kolejnictwa. Jeszcez raz super i powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńWymiana podróżnych po drodze niewielka.
OdpowiedzUsuńPrzed 14 zbieramy się na REGIO do Wrocławia, którym jadą Karolina, Artur, Piotrek i Maciek, a ja zajmuje miejsce w szynobusie do Głogowa.
OdpowiedzUsuń