Wsiadamy w Impulsa Wrocław-Lichkov. Do Kłodzka jeżdżone wiele razy, dalej przypominam sobie trasę, którą jechał podczas swojego pierwszego kółeczka na Czechy, bodajże w 2013 roku. W Kłodzku Mieście (w sumie to kawałek dalej) rozstajemy się z linią do Kudowy-Zdroju. Kolejny postój to Krosnowice Kłodzkie, gdzie odgałęzia się nieczynna linia do Stronia Śląskiego, która posiada osobny peron. Od tej stacji cykam wybrane postoje:
Gorzanów:
Domaszków:
Roztoki Bystrzyckie:
W Lichkovie IMPULS przechodzi na powrotny KD do Wrocławia, stoi też już nasza osobówka. Najpierw kilka szybkich zdjęć:
Ruszamy w tą samą stronę, co pociągi jadące do Polski, by po ujechaniu kawałka odbić w prawo. Pierwszy postój to Dolní Lipka, gdzie odgałęzia się linia do Hanušovic. Fotka:
W pociągu jedzie trochę ludzi, ale im dalej tym bardziej się rozluźnia Oczywiście dokumentuje przystanki na trasie, Králíky zastávka:
Králíky :
Dolni Orlice:
Červená Voda:
Červená Voda-Pod rozhlednou:
Bílá Voda:
Mlýnický Dvůr. Obecnie pociągi dojeżdżają tylko do tego przystanku.. Foto:
Heroltice:
Zgodnie z rozkładem dojeżdżamy do metropolii .Štíty. Fotki:
Dojechało tu z nami kilka osób i również tyle wyjeżdża w drogę powrotną. Na stacji Králíky mamy nieco dłuższy postój, spowodowany doczepianiem RegioNovy, którą pojedziemy do Hanušovic. Oczywiście korzystam z okazji i cykam kilka zdjęć:
Na stacji Dolni Lipka 5 minut postoju. Ruszamy w tą samą stronę, z której przyjechaliśmy i odbijamy w lewo. Na trasie, którą jedziemy pociągi kursują tylko w dni wolne. Linia wije się przez góry, więc widoczki fajne. Cykam stacyjki na trasie, Prostřední Lipka:
Červený Potok:
Podlesí:
Vlaške:
Kilka ujęć z trasy:
Dzisiejszy plan zrealizowany w pełni, więc można wracać. Wsiadamy w pociąg do Jesenika, jazda po znanej trasie, bez przygód. W Jeseniku przesiadamy się na pociąg do Krnova. W Głuchołazach opuszcza ns kol Bartek. Zmieniamy tu kierunek, więc wyskakuje na szybkie fotki:
Tradycyjnie w Krnovie przesiadamy się do rychlika, który zawozi nas do Ostravy. Tam wsiadamy w MORAVIĘ. Artur wysiada w Pszczynie, a ja jadę do Katowic, skąd autobusem wracam do domu.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSuper relacja !!!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńJaka cena biletów??
OdpowiedzUsuńTaniomiastowy Katowice-Wrocław 32,90 zł, KD+Czechy 19 zł, Visit Ostrava Ostrava-Katowice 6 ojro no i Wrocław-Międzylesie normalny 23,60 zł (ja tam mam RegioKartę, więc wychodzi ciut taniej).
UsuńDo Międzylesia... W Lichkovie...
OdpowiedzUsuńPoprawione, dzięki :)
Usuń